Romans truskawki z bananem

Nareszcie zaczął się sezon na tanie i dobre truskawki. Pamiętam jak kilka lat temu na jednym ze znanych portali społecznościowych pojawił się profil ,,Jak pojawią się truskawki to kupię kilo i wpie***lę nieumyte".

Myślę, że mam dla Was lepszy pomysł. Kuszące połączenie truskawek, banana i makaronu.
Przedstawiam Wam Naszą wersję makaronu z truskawkami:






Na dwie porcje potrzeba potrzeba:

  • ok 1/2 kilograma truskawek
  • 2 banany
  • ok 1/4 szklanki mleka roślinnego (tak, żeby nie blendować bananów na sucho)
  • 200 gram makaronu (to jest pół małego opakowania)
  • opcjonalnie płatki migdałowe do ozdoby
Przygotowanie:
Truskawki  myjemy, pozbawiamy szypułek i kroimy na kawałki.
Banany po oskalpowaniu wrzucamy do blendera z odrobiną mleka roślinnego (u nas było sojowe niesłodzone).
Makaron wrzucamy na wrzątek i gotujemy wg czasu podanego na opakowaniu.
Ugotowany makaron mieszamy z tym co wyszło spod blendera oraz z truskawkami. Dekorujemy i podajemy do stołu. Danie sprawdza się zarówno na ciepło jak i na zimno.
Smacznego :)




Przy okazji przypomnę Wam pomysł na truskawki publikowany w zeszłym roku Truskawkowa mana. Czyli kasza manna z truskawkami na gęsto

Niech truskawki będą z Wami!!

Komentarze

  1. takie truskawki świetnie komponują się też z kaszą kukurydzianą

    OdpowiedzUsuń
  2. tyle że tutaj truskawki też należy zblendować

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz