Omlety z tofu

Wegański omlet to spore wyzwanie, ale w końcu u mojej internetowej sąsiadki prowadzącej bloga Weganizm Udomowiony, znalazłam swojego omletowego faworyta.

 Składniki: 
  • kostka tofu naturalnego, lub wędzonego
  • mleko roślinne niesłodzone (dla nadania konsystencji)
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • 1 łyżka mąki pszennej
  • pieprz
  • sól  (najlepiej czarna)
  • duża szczypta kurkumy
  • olej do smażenia
Wszystkie składniki (oprócz oleju ;)) miksujemy na gładko, dolewając mleko, aż do uzyskania konsystencji ciasta na naleśniki.
Na patelni rozgrzewamy odrobinkę oleju. Na rozgrzany olej wylewamy ciasto (tak jakbyśmy chcieli zrobić grubego naleśnika). Zmniejszamy ogień do minimum i przykrywamy patelnię pokrywką. Co jakiś czas sprawdzamy delikatnie czy omlet już odchodzi od patelni. Myślę, że trwa to około 10 minut.

Na wysmażony omlet nakładamy zrobiony wcześniej farsz.

U nas składnikami farszu były wysmażone z cebulką pieczarki, szpinak i odrobina kukurydzy z puszki.  Właśnie do takich wytrawnych farszy bardzo pasuje mi tofu wędzone.

Tofu naturalne ma tą przewagę nad wędzonym, że naszego omleta możemy nadziać według uznania farszem na słono, lub na słodko.

Z powyższego przepisu wychodzą 3 omlety (dwa ,,normalne" i jeden mały).
Oryginalny przepis i pomysły na trzy farsze znajdziecie TUTAJ.

Smacznego.

Komentarze

  1. Musi być pyszne! Póki co robiłam raz tofucznicę i byłam zachwycona, koniecznie muszę wypróbować i omleta z tofu :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz