Ten przepis to wariacja mojego narzeczonego na temat tego kapuśniaku.
Składniki:
1/ Zupa
Kapustę mocno lub lekko odciskamy (w zależności jak bardzo lubimy kwaśny smak), trochę siekamy i zalewamy wodą. Dodajemy przyprawy: kmin rzymski, liść laurowy, ziele angielskie, pieprz oraz kaszę, posiekaną cebulę i starte warzywa: marchewkę, pietruszkę i seler. Gotujemy aż wszystkie składniki będą wystarczająco miękkie. Doprawiamy jarzynką i pieprzem, dodajemy koncentratu pomidorowego i tofu pokrojonego w kostkę. Chwilę razem podgrzewamy.
Przygotowanie prażoków:
Ziemniaki gotujemy do miękkości, odlewamy wodę ale nie całą, na dnie powinno zostać około łyżki wody. Zasypujemy ziemniaki mąką, przykrywamy pokrywką, wstrząsamy i stawiamy z powrotem na minutkę na mały ogień. Pozostaje tylko utłuc dokładnie ziemniaki. Masa powinna być jednolita i dość twarda.
Nakładamy na jeden talerz zupę, na drugi prażoki (można okrasić np. podsmażoną cebulą) i obiad gotowy.
Różnica w stosunku do oryginalnego przepisu to dodatkowe pomidory, ciut inny zestaw przypraw, trochę inne podejście do warzyw oraz tofu na dokładkę.
Składniki:
1/ Zupa
- 1/2 kg kiszonej kapusty
- 3 marchewki
- 2 cebule
- 2 pietruszki
- seler
- 3-4 czubate łyżki kaszy jęczmiennej (średniej)
- 3 listki laurowe
- pieprz
- kmin rzymski
- ziele angielskie
- jarzynka
- malutki koncentrat pomidorowy (25gram)
- 1/2 opakowania tofu wędzonego
- ziemniaki
- sól
- mąka pszenna (na 1 kg ziemniaków 1 czubata łyżka mąki)
Kapustę mocno lub lekko odciskamy (w zależności jak bardzo lubimy kwaśny smak), trochę siekamy i zalewamy wodą. Dodajemy przyprawy: kmin rzymski, liść laurowy, ziele angielskie, pieprz oraz kaszę, posiekaną cebulę i starte warzywa: marchewkę, pietruszkę i seler. Gotujemy aż wszystkie składniki będą wystarczająco miękkie. Doprawiamy jarzynką i pieprzem, dodajemy koncentratu pomidorowego i tofu pokrojonego w kostkę. Chwilę razem podgrzewamy.
Przygotowanie prażoków:
Ziemniaki gotujemy do miękkości, odlewamy wodę ale nie całą, na dnie powinno zostać około łyżki wody. Zasypujemy ziemniaki mąką, przykrywamy pokrywką, wstrząsamy i stawiamy z powrotem na minutkę na mały ogień. Pozostaje tylko utłuc dokładnie ziemniaki. Masa powinna być jednolita i dość twarda.
Nakładamy na jeden talerz zupę, na drugi prażoki (można okrasić np. podsmażoną cebulą) i obiad gotowy.
Różnica w stosunku do oryginalnego przepisu to dodatkowe pomidory, ciut inny zestaw przypraw, trochę inne podejście do warzyw oraz tofu na dokładkę.
świetne danie:)
OdpowiedzUsuńDość szybkie i tanie ;)
Usuń