Zrobiliśmy sobie niedawno troszkę dłuższy spacerek w piękny, letni dzień.
Po takim piętnastokilometrowym spacerku człowieka łapie apetyt, więc trzeba ugotować coś ,,szybkiego".
Na dwie porcje szybkiego spaghetti potrzeba:
Makaron wrzucamy do osolonej, gotującej się wody i gotujemy tyle minut, ile jest podane na opakowaniu. Granulat sojowy zalewamy wrzątkiem i odcedzamy po około trzech minutach. Cebulkę i granulat podsmażamy w osobnych naczyniach. Granulat można podsmażyć z odrobiną sosu sojowego bądź aromatem dymu wędzarniczego. Cebulkę mieszamy z granulatem, dodajemy przecier pomidorowy, podgrzewamy wszystko razem i obficie przyprawiamy oregano.
Już:
Dodatkowo zaleca się uzupełnienie mikroelementów szybkim piwem :)
Za surykatkę dziękuje sąsiadce- też ma fajnego bloga kulinarnego.
Po takim piętnastokilometrowym spacerku człowieka łapie apetyt, więc trzeba ugotować coś ,,szybkiego".
Na dwie porcje szybkiego spaghetti potrzeba:
- 1/2 opakowania makaronu spaghetti
- 1/2 opakowania przecieru pomidorowego
- 2 cebule
- granulat sojowy (ok. 50 gram)
- dużo oregano
Makaron wrzucamy do osolonej, gotującej się wody i gotujemy tyle minut, ile jest podane na opakowaniu. Granulat sojowy zalewamy wrzątkiem i odcedzamy po około trzech minutach. Cebulkę i granulat podsmażamy w osobnych naczyniach. Granulat można podsmażyć z odrobiną sosu sojowego bądź aromatem dymu wędzarniczego. Cebulkę mieszamy z granulatem, dodajemy przecier pomidorowy, podgrzewamy wszystko razem i obficie przyprawiamy oregano.
Już:
Dodatkowo zaleca się uzupełnienie mikroelementów szybkim piwem :)
Za surykatkę dziękuje sąsiadce- też ma fajnego bloga kulinarnego.
Komentarze
Prześlij komentarz