Z piekarnika (szaszłyki warzywne z ziemniakami)

Z piekarnika na Wojtusia iskiereczka mruga, chodź upiekę Ci szaszłyka uczta będzie długa.

Na dwie porcje potrzebujemy:
  • małego bakłażana
  • małą cukinię
  • jedną czerwoną paprykę
  • jedną żółtą paprykę
  • kostkę tofu (wędzonego lub marynowanego, wg. uznania)
  • olej
  • kg ziemniaków
  • zestaw ulubionych przypraw (mi najwygodniej używać po prostu ,,przyprawy do grilla")
Przygotowanie:

Kroimy w kostkę umyte warzywa i tofu. Wrzucamy do miski z olejem i przyprawami  i zostawiamy je na około pół godziny. Umyte i wytarte ziemniaki (ze skórką), kroimy na dość duże kawałki. W osobnej misce taplamy je w odrobinie oleju z solą i przyprawami (tu bardzo pasuje sól, szczypta słodkiej papryczki i rozmaryn). Piekarnik rozgrzewamy do 180ºC. Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia kładziemy nasze ziemniaczki. Na blasze zostawiamy trochę miejsca na szaszłyki. Gdy ziemniaki się pieką można nabijać warzywa i tofu na patyczki do szaszłyków. Po ok. 15 minutach do ziemniaków dokładamy nasze szaszłyki i pieczemy wszystko razem jeszcze około 30 minut.

Smacznego!


Na zakończenie kilka nutek, które za mną chodzą od początku tworzenia tego posta.


Komentarze

  1. Jutro bedzie na obiad, moze dodam jeden skladnik, ale wyglada super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jutro bedzie na obiad, moze dodam jeden skladnik, ale wyglada super!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz